…ni coś kupić, ni coś zjeść – to chyba najłagodniejsza forma powiedzonka starszego pewnie od powyższego wycinka z Kurjera Porannego z 2 maja 1912 roku. Nie wiem, jaka wtedy była definicja osady, ale przedtem Wołomin najwyraźniej był wsią. Czytaj dalej „Ni to miasto, ni to wieś…”
Kurjer Warszawski. R.92, nr 241 (31 sierpnia 1912) Czytaj dalej „Skoczny Bissen”
Moje miasto chyba nigdy nie miało dobrej marki u „warsiawiaków”. Z wzajemnością – no, chyba że sto lat temu Bródno pisało się „Brudno”, to zwracam honor… Czytaj dalej „Spokój na „Brudnie””
Najnowsze komentarze