I u nas wiosna

Trubadur Warszawy – kabaret artystyczny:
humor, piosenki, satyra, monologi, deklamacje, kuplety, jednoaktówki
R. 24, nr 18 (30 kwietnia 1932)

No proszę – prawdziwi ludzie renesansu: sprawdzali się i na boisku, i na scenie! Dziś też znam takie przypadki, więc może jest jakieś pokrewieństwo, którego nie dostrzegam? Grunt, że kontynuujemy te tradycje kabaretowe. Szkoda tylko, że muzyka nie bardzo zadawalniająca…

Do kompletu

Tak coś czułem, że dzisiejsza wyprawa łowiecka się uda – i się udała! Moja kolekcja „wołominaliów” wzbogaciła się o skromniejszą wersję jubileuszowego gadżetu KKS Huragan z 1973 roku. Większy egzemplarz dostałem cztery lata temu w prezencie, ale za ten mniejszy przyszło mi już zapłacić. Nie wahałem się!

…lat Huraganu

No właśnie – ile lat? Zdjęcie krzywe i złachane, ale parę rzeczy widać: że Huragan Wołomin, że przed przebudową hali. Drzwi ewakuacyjne z balkonu częściowo przeszklone. Na ścianie emblematy Ursusa (?), LZS, Mazowsza, Szkolnego Związku Sportowego, KS Kolejarz Huragan i KS Pogoń Siedlce. Co to za impreza? Który rok? Kolejna zagadka „z archiwum W”.

Całkiem inna hala

Bez trybun, za to z balkonem do końca i słynnymi luksferami oraz nieszczelnymi drzwiami, sufit jeszcze bez świetlika i niski. W tle trenują koszykarki, więc pewnie po 1978 roku. Nad koszem coś jakby logo olimpiady w Moskwie, wiec i po 1980. Więcej nie jestem w stanie się domyślić, a o rozpoznaniu krawaciarzy z pierwszego planu nawet nie ma mowy.

95 lat Huraganu

W sumie to nie bardzo wiadomo, kto ma tę rocznicę obchodzić… Faktem jest, że mam jakieś prasowe wycinki poświadczające fakt, że w 1923 roku w Wołominie zaczął działac klub sportowy pod nazwą „Huragan”, ale dopiero w 1925 WOZPN przyjął go „pod opiekę”. Może to dlatego, że w tym własnie roku otworzono boisko na terenach użyczonych przez Wacławę Mossakowską? Tak czy inaczej – trudno mówić o jakiejś ciągłości działania poza nazwą, w dodatku dziś „Huraganów” jest więcej, bo i OSiR nosi tę nazwę, i klub żeńskiej koszykówki, i męskiej siatkówki… Czytaj dalej „95 lat Huraganu”

Wołomin kolebką polskiej kulturystyki

Mam taką dłuuuuuga listę różnych spraw „do zrobienia w wolnej chwili”, z której z rzadka coś wykreślam. Od lat wisi na niej pewien fragment wspomnień Jana Włodarka, który napomina o bardzo ważnym dla polskiej kulturystyki szkoleniu, które odbyło się w 1967 roku w Wołominie, na terenie dzisiejszego Ośrodka Sportu i Rekreacji „Huragan”. Wprawdzie autor mówi o czerwcu, ale… znalazłem dowód, że chodzi mu o maj. Długo nie mogłem znaleźć niczego więcej na temat tego spotkania. Czytaj dalej „Wołomin kolebką polskiej kulturystyki”

Perły przed wieprze (2)

Ponoć Bóg (a może Matka Natura?) nikogo z nas nie krzywdzi i każdemu jakieś braki i wady rekompensuje… I tak na przykład jeśli ktoś słuch ma słaby, to za to wzrok sokoli, jeśli urody jest nienachalnej, to inteligencją błyszczy. Od siebie dodać mogę, że jeśli jedną nogę ma krótszą – to za to drugą dłuższą. Jesli zaś inteligencją nie grzeszy, to za to siły ma w nadmiarze – co widać na załączonych obrazkach. Czytaj dalej „Perły przed wieprze (2)”

Wojewódzki Ośrodek Sportu, Turystyki i Wypoczynku

fot. I Skarżyńska

Dopadłem w końcu te pocztówkę na jakiejś aukcji! Wnioskując po nazwie instytucji w 1974 roku magistrat chyba niewiele miał do powiedzenia w spawie tego obiektu i jego działalności… Hala jeszcze bez trybun, ba! – nawet bez słynnych luxferów, które zapewne wstawiono ze względu na koszty szklarza. A może straty ciepła zimą były zbyt wielkie?  Czytaj dalej „Wojewódzki Ośrodek Sportu, Turystyki i Wypoczynku”

Create a website or blog at WordPress.com

Up ↑