To zdjęcie było pewnie rodzinną zagadką przez wiele lat… Przekaz ustny głosił, że w tle rodzinnej scenki jest makieta kościoła Matki Boskiej Częstochowskiej. Na pierwszym planie komendant wołomińskiej policji, Henryk Skibiński, da się rozpoznać, ale… po co komu taka wielka makieta kościoła?

Najnowsze komentarze