Nowy słoik

Lubię manualne szkła. Stałoogniskowe. Zmuszają do skupienia, myślenia, podejmowania decyzji. Błędy bolą. Jeśli w moim fotografowaniu dokonuje się jeszcze jakikolwiek postęp, to pewnie właśnie dzięki tym starym „słoikom”. Ale chyba starość mnie oblazła, bo nie nadążam już za Huragankami na boisku – kupiłem jasnego, krótkiego zooma z autofocusem. Na razie to jakiś koszmar, bo odruchowo usiłuję ostrzyć ręcznie, ale może na półfinałach U16K w Gorzowie Wielkopolskim jakoś się dogadamy z panem Tamronem… Póki co – pierwsze podejście. Czytaj dalej „Nowy słoik”

…a Babett wciąż kłamie!

Sceniczne gapienie się w komórki z masowego stało się kamearalne – to nieomylny znak, że Teatr przy Fabryczce wkroczył w nową fazę pracy nad scenariuszem Babett kłamie. Na zdjęciach wciąż wygląda to na dokumentację uzależnienia młodzieży od smartfonów, ale na żywo jest zupełnie inaczej: postacie nabierają wyrazu, dialogi przestają być recytacją w duetach, sceny robią się dynamiczniejsze. I tylko te telefony… Czytaj dalej „…a Babett wciąż kłamie!”

Stwórz witrynę internetową lub bloga na WordPress.com Autor motywu: Anders Noren.

Do góry ↑