Zaprosili, więc poszedłem… Chociaż średnio wierzę w skuteczność takich spotkań to uznałem, że nieczęsto jest okazja spotkać w jednym miejscu tylu ludzi, których lubię, szanuję i podziwiam – a może też uda się poznać kogoś nowego? Czytaj dalej „Rozwijamy skrzydła Polski lokalnej”
Odbijanie piłeczki
Jak co tydzień – felietonik dla Życia. Początek sezonu, więc wszystko mi się kojarzy z jednym… Ze sportem oczywiście :)

Najnowsze komentarze