Wielbię Kayah, nic nowego. Mam słabość do Renaty Przemyk. Głęboko szanuję Przyborę i Wasowskiego. Zakup płyty tych pań śpiewających piosenki z Kabaretu Starszych Panów za symboliczne cztery złote wydawał się okazją, którą nie można wzgardzić. Ba! To była czwórka w totka! Nie, nie – nie szóstka, bez przesady… Do momentu, w którym drżącymi rękami zdarłem folię (!) i odpaliłem płytę w domu.
Porażka. Czytaj dalej „Oby było lepiej!”

Najnowsze komentarze