Pojutrze wernisaż wystawy zdjęć Jerzego Procajło w MDK. Mam nadzieję, że w tych kilku kadrach sprzed czterdziestu lat ktoś zobaczy to, co mnie w nich urzekło… Trochę się denerwuję. Czytaj dalej „Czterdzieści lat później”
Odnalazłem tę fotkę wśród zdjęć Wołomina z lat 70. autorstwa Jerzego Procajło. Zakładam, że zrobił je właśnie w Wołominie – może więc ktoś z Was lub Waszych bliskich wie, gdzie wypatrzył to dzieło i kto jest jego autorem? Czytaj dalej „Najstarsze wołomińskie graffiti?”
Spóźniony zachwyt
Czekałem na te zdjęcia kilkanaście lat. Jedenaście? Dwanaście? Dziś nie pamiętam, ale to dość łatwo sprawdzić… Ich autor zaszczycił mnie obecnością na wernisażu moich zdjęć, który odbywał się w kobyłkowskim MOK-u (jeszcze na ulicy księdza Marmo) i szybko okazało się, że obydwaj fotografujemy Wołomin – on pewnie jakieś ćwierć wieku dłużej. Obiecał mi pożyczyć do zeskanowania swoje zdjęcia z lat siedemdziesiątych, mieliśmy się zdzwonić za parę dni. Zrobiło się z tego kilka tygodni po których dotarła do mnie informacja, że Jerzy Procajło zmarł. Czytaj dalej „Spóźniony zachwyt”
Najnowsze komentarze