„Śluski kląskie” weszły w etap kadecki. Sam nie wiem kiedy…
Półfinały U16K
Dopiero oglądając na spokojnie zdjęcia gorzowskiego parkietu uświadomiłem sobie, że przez te trzy dni myślałem nie o wyniku czy statystykach, ale o… kontuzjach. Bałem się o dzieciaki. Mimo trzech przegranych spotkań, w tym dwóch po naprawdę dobrej walce, wróciłem do domu zadowolony: obeszło się bez złamań, zerwań i skręceń. Czytaj dalej „Półfinały U16K”
Superhero Mode Off
Mam wrażenie, że kluczem do awansu kadetek do turnieju półfinałowego Mistrzostw Polski było odkrycie i zrozumienie działania trybu Superhero. I że on przydaje się naprawdę rzadko, w sytuacjach wyjątkowych i kryzysowych, a złapana w meczu z Konstantynowem kontuzja Zuzy taką sytuacją nie jest. Wiadomo – zespołu to nie wzmocniło, pod deską zrobiło się nieco pusto, przegraliśmy jednym punktem, ale to jeszcze nie ten moment! Czytaj dalej „Superhero Mode Off”
Dumny jestem
…że mogę za nimi wodę nosić. Nie wiem, czy jutro ogramy Katowice – bardzo bym chciał zepsuć sobie majówkę i obgryzać z nerwów pazury na półfinałach, ale to tylko ewentualność. Ważne, że dziś zagrały świetny mecz, a mnie mało serce nie wyskoczyło z piersi. Uwielbiam te wariatki!
Jutro ruszamy
Do Białej Podlaskiej daleko nie jest, startujemy rano, pierwszy mecz ćwierćfinałowy gramy po południu. Zobaczymy, czy zasłużyliśmy (zasłużyłyśmy?) na awans… Póki co – sklejka fotek z kilku treningów. Czytaj dalej „Jutro ruszamy”
Dumni i bladzi!
Zuza powołana na zgrupowanie szkoleniowe Kadry Narodowej Kadetek U16K – wisienka na torcie mijającego tygodnia, dobry początek weekendu! Jest radość!
Memoriał po raz piąty
Minęły dwa lata od mojego ostatniego marudzenia o stanie obiektów OSiR-u i nie chce mi się znów powtarzać tych samych historii… Doszła jedna nowa – kiedy jeden koleżka usłyszał moje biadolenia o potrzebie budowy nowej hali sportowo-widowiskowej, wyskoczył z hasłem: przecież OSiR ma już halę, więc po co nowa? Niewiele myśląc (jak to ja) odparowałem: przecież miałeś sprawnego Golfa, po co kupiłeś nową furę w zeszłym roku? Memoriał oczywiście trwa, mecze się odbywają, cztery reprezentacje narodowe korzystają z dwóch szatni z prysznicami. Nieliczni kibice znaleźli sobie kilka miejsc na trybunach, z których widać większą część boiska, a czasem nawet tablicę wyników. Znów się przypieprzam… Czytaj dalej „Memoriał po raz piąty”
Najnowsze komentarze