Nie przypuszczałem, że będę miał tyle radochy z tego turnieju – spodziewałem się raczej zwykłego, fotograficznego maratonu na OSiRze w towarzystwie biegających baz ładu za piłką rozkrzyczanych trzynastolatek. Na szczęście się myliłem. Czytaj dalej „To idzie młodość!”
Pierwszy dzień maratonu z kadetkami
Dziś luzik, tylko cztery mecze… Jutro sześć, więc już się czuję zmęczony, tak nieco na zapas. Dziewczęta trzymały się dzielnie do połowy meczu, potem się posypało – ale i tak były twarde. Zapowiada się pracowity rok dla trenerów, ale na szczęście jest z kim pracować, bo paru dziewczynom się wyraźnie chce grać. Czytaj dalej „Pierwszy dzień maratonu z kadetkami”
Ubój rytualny
Ponoć proceder już jest zakazany, więc bydgoszczanki poniosą srogą karę! Moje nadzieje na obejrzenie dziś dobrej koszykówki żyją już tylko dzięki wieczornemu meczowi „trochę starszych seniorek” z okazji sześćdziesięciolecia wołomińskiego basketu.
52:121… Tego wyniku długo nie zapomnimy! Czytaj dalej „Ubój rytualny”
Raz na wozie…
…raz w nawozie. Po wysokiej wygranej z LA Basket (136:50) kadetki położyły mecz z Żyrardowem 50:90. Piękna walka w ostatniej kwarcie – troszkę za późno… Więcej fotek na stronie OSiR-u. Czytaj dalej „Raz na wozie…”

Najnowsze komentarze