Trochę żałuję, że rzuciłem się na Gniew z takim zaangażowaniem, że nie sączyłem go wolniej i nie wystarczył mi na dłużej. Stało się, skończyłem – ale to nie moja wina, teraz widzę to jasno i wyraźnie! Czytaj dalej „Gniew”
Uwikłanie
Wydawało mi się, że nie najlepiej zacząłem znajomość z Zygmuntem Miłoszewskim – Ziarno prawdy wpadło mi w ręce w formie audiobooka, w dodatku to przecież drugi tom cyklu z Szackim. Sięgnąłem po Uwikłanie i… cieszę się, że już się troszkę z panem prokuratorem wcześniej poznaliśmy. Przeczytałem – ale bez emocji. Czytaj dalej „Uwikłanie”

Najnowsze komentarze