Tak coś czułem, że dzisiejsza wyprawa łowiecka się uda – i się udała! Moja kolekcja „wołominaliów” wzbogaciła się o skromniejszą wersję jubileuszowego gadżetu KKS Huragan z 1973 roku. Większy egzemplarz dostałem cztery lata temu w prezencie, ale za ten mniejszy przyszło mi już zapłacić. Nie wahałem się!
95 lat Huraganu
W sumie to nie bardzo wiadomo, kto ma tę rocznicę obchodzić… Faktem jest, że mam jakieś prasowe wycinki poświadczające fakt, że w 1923 roku w Wołominie zaczął działac klub sportowy pod nazwą „Huragan”, ale dopiero w 1925 WOZPN przyjął go „pod opiekę”. Może to dlatego, że w tym własnie roku otworzono boisko na terenach użyczonych przez Wacławę Mossakowską? Tak czy inaczej – trudno mówić o jakiejś ciągłości działania poza nazwą, w dodatku dziś „Huraganów” jest więcej, bo i OSiR nosi tę nazwę, i klub żeńskiej koszykówki, i męskiej siatkówki… Czytaj dalej „95 lat Huraganu”
Rówieśnik
Żaden wielki zabytek, w dodatku niezbyt urodziwy, ale sprawił mi masę radości. Mój rówieśnik – powstał w 1973 roku w nakładzie bliżej mi nieznanym, ale dość ograniczonym. Identyczne wręczono działaczom sportowym z okazji pięćdziesięciolecia „Huraganu”, wówczas zrzeszonego w federacji „Kolejarz”, co nieznany rzemieślnik zaznaczył niewielkimi logotypami z literą „K” na obrzeżach. Czytaj dalej „Rówieśnik”
Jagodziński w Filharmonii
Dzięki czujności Ufali zdobyłem bilety, choroba Agi zmusiła mnie do poszukiwać wspólnika do wyprawy – ulitował się Tomek. I chyba nie żałuje… Koncert z okazji czterdziestolecia pracy Andrzeja Jagodzińśkiego był chyba najlepszym, na jakim byłem od lat, wliczając wszelkie rockowe, bluesowe i folkowe wydarzenia. Czytaj dalej „Jagodziński w Filharmonii”
Zrobiło się!
Do obróbki video to jednak jakiś lepszy sprzęt potrzebny jest… I łącze też chyba szybsze by się przydało. Na szczęście – rzadko to robię.
20 lat na macie
Szefa kobyłkowskiej szkoły jiu jitsu, sensei Renatę Naczaj-Fedorenko, znają z pewnością wszyscy mieszkańcy powiatu wołomińskiego zainteresowani sportami walki. Mało kto jednak zdaje sobie sprawę, że Renata spędziła 20 lat na macie… Czytaj dalej „20 lat na macie”
Najnowsze komentarze