Marty McFly powinien już się pojawić w naszej rzeczywistości w swoim DeLoreanie – to przecież właśnie na 21 października 2015 Doc Brown nastawił datę w prototypie wehikułu czasu w drugiej części mojej ukochanej trylogii filmowej. Jako nastolatek jej pierwszą część oglądałem odtwarzaną z taśmy filmowej na chłodzonym wodą projektorze, bez żadnego systemu Dolby, siedząc w twardym fotelu ostatniego rzędu krzeseł w kinie Kultura. I to właśnie dziś dotarła do mnie przesyłka z przeszłości. Przypadek? Nie sądzę… Czytaj dalej „Przesyłka z przeszłości”
Najnowsze komentarze