Zaprosili, więc poszedłem… Chociaż średnio wierzę w skuteczność takich spotkań to uznałem, że nieczęsto jest okazja spotkać w jednym miejscu tylu ludzi, których lubię, szanuję i podziwiam – a może też uda się poznać kogoś nowego? Czytaj dalej „Rozwijamy skrzydła Polski lokalnej”
Zaczynam rozumieć
Następnym razem gdy najdzie mnie ochota na jakieś działanie usiądę i poczekam, aż mi przejdzie. Film jakiś sobie obejrzę – może Powrót do przyszłości? Nie znam go jeszcze dobrze na pamięć… Z dziesięciu zapisanych na warsztaty dziennikarskie osób na pierwszych zajęciach pojawiła się jedna. Reszta nawet nie raczyła poinformować o swojej nieobecności czy też rezygnacji z udziału w imprezie.
Kto jest frajerem? No kto?
Z marudzenia różnych aktywnych życiowo grup, że nic się o nich w prasie nie pisze powstał pomysł na ich dziennikarskie przeszkolenie. W końcu lokalni pismacy (ani żadni inni) nie muszą się znać na wszystkim i wszędzie bywać… Stowarzyszenia, fundacje, drużyny sportowe, zespoły muzyczne, wszelkiej maści grupy połączone wspólną pasją zakładają dziś swoje strony internetowe lub przynajmniej „fejsbukowe fanpejdże”, więc niech przynajmniej piszą tam ciekawie i w miarę po polsku! A może dobrze zredagowany tekst przesłany do redakcji ukaże się drukiem?
Idea wydaje się być słuszna, tylko… dlaczego ja?! (więcej…)
Warsztaty dziennikarskie
Nowe logo biblioteki
Fajnie, fajnie – stare logo było… mało logowate. Zwektoryzowane zdjęcie budynku to jednak nie jest najlepsze rozwiązanie, więc od jakiegoś czasu trwały prace. Trwały i trwały – aż wreszcie jest. Ale nie moje. Czytaj dalej „Nowe logo biblioteki”

Najnowsze komentarze