Niewiele zostało z dawnych Zakładów Stolarki Budowlanej – u mnie kilka wpisów ze zdjęciami i wycinkami prasowymi, kilka na dawny.pl no i wirtualne muzeum tego zakładu. Moje skromne zbiory wzbogacił ostatnio ten paskudny znaczek – chyba z lat 80.?
Niespodzianka!
Wydawało mi się, że w temacie wołomińskich gadżetów nic mnie już nie zaskoczy, i miałem rację – wydawało mi się. Znów wpadło mi w ręce kilka drobiazgów, w tym ten maleńki znaczek z herbem, który wydawał się być już tak zły, że nie dało się go bardziej spaprać, ale… Czytaj dalej „Niespodzianka!”
Nic nie wiem o tym pinsie… Lata 90.? 80.? A może 70.? Dostawał go każdy zamiast premii, czy może faktycznie zasłużeni, wieloletni pracownicy? Był w komplecie jakimś medalem, dyplomem? Zakładów Stolarki Budowlanej już nie ma, ale może ktoś jeszcze wie takie rzeczy…
Będą chętni do udziału?
Phi! Szybko pływać w płetwach to każdy chyba potrafi. Gdyby to były zawody w w szybkim bieganiu w płetwach, to dziś mielibyśmy 36. edycję widowiskowej, emocjonującej, obleganej przez kibiców imprezy, a tak… Imprezy nie ma, starego basenu nie ma, a żużel na bieżni OSiR się marnuje!
Jerzyska 1989
Nie wiem, jaka była „oficjalna wersja prawdy” o starciu pod Jerzyskami koło Łochowa w 1989 roku – zapewne inna, niż dzisiejszy stan wiedzy. Nie wiem nawet, kto ten rajd organizował – podejrzewam, że wołomińskie PTTK…
Im. F. Paplińskiego
Głupi to i z pustego pudełka się ucieszy… Teraz tylko muszę zrobić małe dochodzenie – kiedy Huta Szkła im. Feliksa Paplińskiego mieściła się na ulicy Feliksa Paplińskiego? To znaczy – huta to była od dawna, a ulica będzie jeszcze długo, tylko patroni się zmieniają. Próbuję po prostu dociec, z którego roku jest to opakowanie. Czytaj dalej „Im. F. Paplińskiego”
Marzanna ’82
Wczoraj jeszcze myślałem o zarejestrowaniu prywatnego muzeum, ale dziś… Patrzę na te moje szpargały i widzę, że znalazły już dla siebie miejsce najlepsze z możliwych.
W szufladzie.
Do kompletu
Tak coś czułem, że dzisiejsza wyprawa łowiecka się uda – i się udała! Moja kolekcja „wołominaliów” wzbogaciła się o skromniejszą wersję jubileuszowego gadżetu KKS Huragan z 1973 roku. Większy egzemplarz dostałem cztery lata temu w prezencie, ale za ten mniejszy przyszło mi już zapłacić. Nie wahałem się!
Trochę szok… Kilka lat później impreza miała elegancki, metalowy znaczek, a tu… Słabo to wygląda, może dlatego nie miałem okazji widzieć wcześniej tej naszywki z Rajdu o Puchar Prezesa.
Międzyzakładowy Klub Sportowy
Nazwa i sposób organizacji wołomińskiego „Huraganu” zmieniały się wielokrotnie i czeka mnie małe dochodzenie: z którego roku jest ten proporczyk? W logo jeszcze litery „KS”, w nazwie – Międzyzakładowy Klub Sportowy, w strukturach Federacji Kolejarz. Dość niechlujna technika „gumowa”, oklejone plecionką… Lata osiemdziesiąte? Czytaj dalej „Międzyzakładowy Klub Sportowy”
Centrum Kultury Robotniczej
Niby wiedziałem, ale… jakoś zapomniałem. Dopiero ta niewielka ulotka z wernisażu wystawy Tadeusza Michała Siary z 6 października 1977 przypomniała mi, że pomiędzy czasami kina Oaza a epoką Biblioteki Pedagogicznej budynek przy Ogrodowej 2 nie stał pusty. Poszperam – może uda się odnaleźć jakieś ślady działalności Centrum Kultury Robotniczej w Wołominie?
Rajd o Puchar Prezesa 1986
Mawiają, że im bardziej Puchatek zaglądał do środka, tym bardziej Prosiaczka tam nie było, ale praktyka przeczy tej teorii. Tak długo bobrowałem w lokalnym „lamusokomisie”, aż znalazłem, i to parkę! Czytaj dalej „Rajd o Puchar Prezesa 1986”
Najnowsze komentarze