Nocna pielgrzymka

Dawno już pogoda i kiepskie samopoczucie nie uziemiły mnie w domu… Wydawało mi się, że to już za mną, ale najwyraźniej myliłem się. Dziś do życia nadawałem się dopiero koło 16.00, na nogi postawiła mnie zimna kąpiel. Uznałem, że skoro już zacząłem dzień święty święcić i nie skalałem się pracą w niedzielę, to i świątynię wypada odwiedzić. A co mi tam – objechałem wszystkie trzy!

Spodobało mi się nocne fotografowanie… Przy muzeum było trochę łatwiej: miałem więcej czasu, nie krępowałem się ludźmi, było więcej miejsca, mniej słupów i kabli psujących kadry. Dziś właściwie powtórzyłem kadry, które już robiłem w ciągu dnia, ale pomału zaczynam panować nad kolorem. Jeszcze dużo prób przede mną…

Jedna myśl na temat “Nocna pielgrzymka

Dodaj własny

Dodaj komentarz logując się przez FB lub Twetter

Proszę zalogować się jedną z tych metod aby dodawać swoje komentarze:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.

Create a website or blog at WordPress.com Autor motywu: Anders Noren.

Up ↑

%d blogerów lubi to: