Temat tym razem miał być prostszy – Muzeum Nałkowskich, pogoda na zdjęcia wymarzona, towarzystwo wyborne. Obecność Stanisława gwarantowała odpowiedni poziom wiedzy technicznej dla wszystkich zainteresowanych, kilka nowych twarzy daje nadziej na przyszłość na kontynuowanie spotkań. Nie zrobiłem żadnego zdjęcia Muzeum – w końcu mam ich już pod dostatkiem…
Fotopstryki pod Muzeum

Dodaj komentarz logując się przez FB lub Twetter