W moim ogrodzie (XIII)

Chciałem sobie beztrosko popląsać po rosie w niedzielny poranek, a tu inwazja obcych na dereniu!

No i muszę coś wyjaśnić, bo dostałem reprymendę swego czasu: W moim ogrodzie to tylko nawiązanie do tytułu piosenki zespołu Daab – ja ze względu na brak zaangażowania nie mam prawa używać tego terminu w odniesieniu tego, co mam za oknem. To znaczy – ogród jest tam jak najbardziej, ale… nie mój.

Dodaj komentarz logując się przez FB lub Twetter

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.

Stwórz witrynę internetową lub bloga na WordPress.com Autor motywu: Anders Noren.

Do góry ↑