Lubię Floydów – z umiarem, bo w nadmiarze mnie dołują, więc w ramach przygotowań do wieczornego koncertu w kinie Kultura słuchaliśmy dziesiątek ich coverów w wersjach jazzowych, reggae i bluegrass. Polecam szczególnie te ostatnie, na Spotify są ich dziesiątki. Bałem się oryginalnych wykonań – wtórne mogły przy nich wypaść blado… Miałem też kilka innych obaw. Czytaj dalej „Another Pink Floyd w Kulturze”
Another Pink Floyd
W najbliższą sobotę w kinie Kultura zagra koncert Another Pink Floyd – zespół grający numery TYCH Floydów i starający się odtworzyć klimat ich koncertów, ale oczywiście w nieco mniejszej skali… Ma być niezła oprawa świetlna, świetne brzmienie i cała sala fanów. Wybieram się, choć… jestem nieco zaniepokojony. Szanuję Pink Floyd, chętnie posłucham ich utworów w wykonaniu pasjonatów i rozumiem, że to taka forma hołdu, ale chyba z większym przekonaniem zameldowałbym się na koncercie zespołu interpretującego ich twórczość. Chociaż… pewnie nie w każdy z możliwych sposobów. Czytaj dalej „Another Pink Floyd”
Excentrycy, czyli po słonecznej stronie ulicy
Na szczęście nie obiecywałem sobie zbyt wiele po tym filmie, więc i rozczarowania wielkiego nie było. Znakomity temat został może nie tyle zmarnowany, co niewykorzystany – dłuuuuga lista znanych nazwisk nie wystarczy do osiągnięcia sukcesu kasowego. Śmiem nawet twierdzić, że przeszkadza w odbiorze, bo po znanej twarzy spodziewam się intuicyjnie ważnej roli, choćby to był nawet Zbigniew Buczkowski. Czytaj dalej „Excentrycy, czyli po słonecznej stronie ulicy”
Przesyłka z przeszłości
Marty McFly powinien już się pojawić w naszej rzeczywistości w swoim DeLoreanie – to przecież właśnie na 21 października 2015 Doc Brown nastawił datę w prototypie wehikułu czasu w drugiej części mojej ukochanej trylogii filmowej. Jako nastolatek jej pierwszą część oglądałem odtwarzaną z taśmy filmowej na chłodzonym wodą projektorze, bez żadnego systemu Dolby, siedząc w twardym fotelu ostatniego rzędu krzeseł w kinie Kultura. I to właśnie dziś dotarła do mnie przesyłka z przeszłości. Przypadek? Nie sądzę… Czytaj dalej „Przesyłka z przeszłości”
Najnowsze komentarze