Student w szkodę wlazł!

Moi ludzie rozstawieni na rogatkach donieśli, że najazd studencki się zbliża! Okazało się, że to tylko podjazd, rozpoznane terenu robią. Postanowiłem trzymać rękę na pulsie i pojawić się jako reprezentacja tubylców. Przy okazji, zainspirowany wczorajszym spotkaniem z parą obieżyświatów postanowiłem iść ich śladem i również objechać świat – może nie w dwa lata, bo mój świat jest dość mały, ale tak… w godzinkę?

Okazało się, że mamy na pograniczu Wołomina i Kobyłki imprezkę w ramach Mistrzostw Warszawy i Mazowsza w Marszach na Orientację – XVIII Turystyczny Rajd na Orientację im. Maćka Ostrowskiego „Jesień Idzie”. Szkoda, że nie wiedziałem – może bym się zapisał? Pewnie nie tylko ja…

Przy okazji odkryłem ciekawe ślady, chyba partyzantów… Mam nawet wrażenie, że wiem którzy to – jakoś często biegają w mundurach, dumni i bladzi, w stronę rezerwatu. Będą jeszcze bardziej bladzi (ale mniej dumni), jeśli w końcu ktoś im wlepi mandat za niszczenie ściółki i kopanie dołów w lesie. Parę tysiączków się może uzbierać.

Obronności kraju jakoś tym, moi drodzy, nie poprawiacie, a nogę można łatwo złamać – dotyczy to zarówno zwierząt, jak i ludzi.

No dobra – obiad, pańszczyzna do odrobienia i wieczorem biegnę na koncert Marka Tymkoffa z zespołem. Nie byłem na Rawie, to chociaż w Wołominie sobie posłucham…

Dodaj komentarz logując się przez FB lub Twetter

Proszę zalogować się jedną z tych metod aby dodawać swoje komentarze:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.

Create a website or blog at WordPress.com Autor motywu: Anders Noren.

Up ↑

%d blogerów lubi to: