Nowe filtry? Nowy kłopot…

Szczęśliwe to były czasy, kiedy uparcie ignorowałem istnienie programów do obróbki zdjęć… Kiedy gardziłem RAW-ami! Mam wrażenie, że wtedy dłużej zastanawiałem się przed naciśnięciem spustu migawki – teraz dłużej kombinuję przed monitorem. Chyba wrócę do Canona G3 i nie będzie nawet szans na przekadrowanie – z 3,9 Mpx nie bardzo jest jak ukroić. 

Przemyślę to jeszcze – póki co testuję Nik Collection od Google. Dają za darmo, więc grzechem byłoby choćby nie przetestować…

Dodaj komentarz logując się przez FB lub Twetter

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.

Stwórz witrynę internetową lub bloga na WordPress.com Autor motywu: Anders Noren.

Do góry ↑