Trening pikinierów

Miało być na bogato i w pełnym rynsztunku, ale chyba pogoda wystraszyła większość rekonstruktorów, którzy mieli dziś trenować w kobyłkowskim parku. Ja byłem dzielny i… tęgo zmokłem w drodze powrotnej. Już drugi raz dzisiaj!

Dodaj komentarz logując się przez FB lub Twetter

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.

Stwórz witrynę internetową lub bloga na WordPress.com Autor motywu: Anders Noren.

Do góry ↑