Dziwnie…

Próba pełna niespodzianek: mój wymyślny dyfuzor własnej produkcji do lampy błyskowej nie sprawdził się w piwnicznych warunkach, Killing Silence bez Konka na próbie brzmi dość nijako a Ryan postanowił zaśpiewać coś po polsku i w dodatku sam napisał tekst! Przekorny gość, nie ma co…

Jedna myśl na temat “Dziwnie…

Dodaj własny

Dodaj odpowiedź do muzonuta Anuluj pisanie odpowiedzi

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.

Stwórz witrynę internetową lub bloga na WordPress.com Autor motywu: Anders Noren.

Do góry ↑