Poprzez leśne ścieżki wąskie…

Niby wczoraj trzy godziny błąkałem się po lesie, ale to było służbowo, więc się nie liczy. Miękkie światło wywabiło mnie dziś rano z domu na dobrze znany szlak wokół Grabicza i pewnie ten dzień niczym by się nie różnił od innych, gdyby nie dwa łosie, które spotkałem przy samej leśniczówce. Aparat już miałem w torbie, więc pozostało mi tylko wspomnienie…

Dodaj komentarz logując się przez FB lub Twetter

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.

Stwórz witrynę internetową lub bloga na WordPress.com Autor motywu: Anders Noren.

Do góry ↑