Zgubiony flet Edmunda

Polska Zbrojna – pismo codzienne
R.1, nr 22 (30 października 1921)

Czy 50.000 marek to było dużo? Ciężko wyczuć… Ambitny młodzieniec kupił flet w komisie za 10.000, żona dorożkarza wstawiła go tam za 500 marek. W 1920 roku inspektorowi szkolnictwa zawodowego w Warszawie oferowano 3.000 marek wynagrodzenia, tona węgla górnośląskiego kosztować miała około 800 marek. Edmund Wojakowski, wołominiak i artysta scen warszawskich, musiał być człowiekiem dość roztargnionym…

Dodaj komentarz logując się przez FB lub Twetter

Proszę zalogować się jedną z tych metod aby dodawać swoje komentarze:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.

Create a website or blog at WordPress.com Autor motywu: Anders Noren.

Up ↑

%d blogerów lubi to: