Marny ze mnie kibic – pękałem przed tym spotkaniem, bo dziewczyny na wyjeździe przegrały blisko czterdziestoma punktami. Fakt – grały bez wsparcia Uniwersytetu, ale przewaga spora… Hutnik prowadził w tabeli, miał tylko jeden przegrany mecz – trzema punktami z Polonią. Dziś to się zmieniło!
Wprawdzie w czwartej kwarcie wypracowana wcześniej kilkunastopunktowa przewaga zaczęła topnieć, ale zakończyło się i tak 66:60 dla nas.
Dodaj komentarz logując się przez FB lub Twetter