Trochę mi skrzydełka opadły po meczach siatkarzy (w różnym wieku) i piłkarzy (tych starszych), ale ratują mnie dziewczyny. Kadetki bezlitośnie rozprawiły się z koleżankami z Piaseczna. Kaytek się darł z ławki, bo obrona była… no, ten, tego… obrony nie było, więc było co poprawiać, ale wynik mówi sam za siebie.
Kadetki w formie

Dodaj komentarz logując się przez FB lub Twetter