Co jakiś czas wpadają mi w ręce gazetowe wycinki związane z Wołominem. Te obszerniejsze, ważne dla historii miasta wrzucam na stronę Dawnego Wołomina, te wspominające o mieście mimochodem staram się co jakiś czas wrzucać na bloga. I właśnie trafiła mi się kolejna perełka…
Michał Gawałkiewicz w tekście Jak dostałem Virtuti Militari publikowanym w trzecim numerze tygodnika Stolica z 1978 roku wspomina swoją pracę na warszawskim Dworcu Wschodnim w okresie okupacji. Opisuje między innymi taką sytuację:

Cóż… Każdy walczył z okupantem tak, jak umiał…
Dodaj komentarz logując się przez FB lub Twetter