Lines of Action

To ciekawe, że są ludzie zajmujący się wymyślaniem gier. Jeszcze ciekawsze jest to, że gry te nie wymagają żadnych specjalnych rekwizytów, takich na przykład jak przy grze w Monopol. Jednym ze znanych twórców gier logicznych jest Claude Soucie, który na co dzień jest pisarzem i humorystą, traktując wymyślanie rozrywek umysłowych jako swoiste hobby. Nie ma się zresztą czemu dziwić – musi znaleźć jakieś ciekawe zajęcie dla siedmiorga swych dzieci, więc większość jego pomysłów to proste rozrywki dla najmłodszych.Lines of Action to gra nieoczekiwanie nowatorska zarówno pod względem zasad poruszania pionów, jak i celu rozgrywki. Walory te zadecydowały o sporej popularności, jaką cieszyła się swego czasu ta gra w wielu krajach Europy.

W grze uczestniczy dwóch graczy, z których każdy dysponuje dwunastoma kamieniami – oczywiście jeden z grających gra czarnymi, drugi białymi pionami. Dość nietypowe ustawienie kamieni w momencie rozpoczęcia rozgrywki przedstawia jedno ze zdjęć. Podział szachownicy na ciemne i jasne pola nie jest istotny.

ustawienie początkowe

biały wygrał!

Grę rozpoczynają czarne. Pion można przesuwać w kierunku poziomym, pionowym lub ukośnie, zasięg ruchu jest jednak ściśle określony: pion można przesunąć jedynie o tyle pól, ile w linii ruchu znajduje się wszystkich pionów – wliczając w to zarówno te stojące przed, jak i za pionem wykonującym ruch. Mało tego: wliczamy zarówno piony własne, jak i przeciwnika, oraz pion wykonujący ruch.

Jeśli na drodze kamienia, który wykonuje ruch, znajduje się pole zajęte przez kamień tego samego koloru, to kamień wykonujący ruch przechodzi przez to pole tak, jakby było ono puste. Ruch jednak nie może się zakończyć na polu zajmowanym przez własny kamień. W stosunku do kamieni przeciwnika obowiązuje zasada niejako przeciwna: nie można przesuwać pionka nad kamieniem przeciwnika, jednak można na takim polu zakończyć ruch. W tym drugim przypadku mamy do czynienia z biciem, w więc usunięciem tego kamienia z planszy. Warto zauważyć, że możliwość bicia istnieje już od pierwszego ruchu, i to w kilku miejscach planszy.

Celem gry nie jest jednak zbicie wszystkich pionów przeciwnika, lecz utworzenie szyku. Przez „szyk” rozumiemy takie ustawienie wszystkich pionów, aby stały one na polach sąsiadujących ze sobą bokami lub rogami. Należy więc zachować umiar w biciu pionów przeciwnika – jeśli na planszy pozostanie ostatni pion jakiegoś koloru, to tworzy on automatycznie szyk! Nad każdym biciem w tej grze trzeba się mocno zastanowić, i to najlepiej dwa razy. To nie szachy, tu trzeba myśleć od pierwszego ruchu!