Od jakiegoś czasu usiłuję wybrać się w niedzielę na fotografowanie miasta – nie ma wtedy parkujących wszędzie samochodów, można w miarę bezpiecznie stanąć na środku ulicy, jeśli kadr tego wymaga. Zawsze coś stawało mi na przeszkodzie – najczęściej pogoda lub praca… Dziś postanowiłem wykorzystać ostatnie minuty przed zachodem słońca – światło wydawało się miękkie i byłem ciekaw efektów zabawy z takimi zdjęciami w Machinery. W ciągu kilku minut sytuacja na niebie zmieniła się jednak diametralnie…
Miało być na miękko

Wow ale super zdjęcia!
PolubieniePolubienie