Miasteczko W

Kilka dni temu, podczas spotkania w sprawie Dni Wołomina w MDK rozmowa zeszła na jakieś zupełnie mnie nie interesujące tematy i zacząłem bezmyślnie bazgrać w notesie jakieś bliżej nieokreślone szkice. Dopiero po chwili zorientowałem się, że to „W”, i że robię to nie pierwszy raz…

Tematu herbu miasta już nie poruszam – wiadomo, że jest paskudny i niezgodny z żadną chyba zasadą heraldyki. Mam nadzieję, że w tym roku znajdzie się parę groszy na fachowca, który zaproponuje coś odpowiedniego. Od dawna jednak marzy mi się, żeby miasto miało też logo – coś nowoczesnego, prostego, co bez obciachu można by nosić na koszulce czy czapce.

Znalazłem jakieś stare szkice w notesach i wstępne pomysły wyskrobane w Corelu. Nic poważnego, kolory dość przypadkowe, część to być może nieświadome zrzynki z istniejących logotypów, ale może to chociaż dobry początek do rozmowy o tej sprawie?

A może wcale nie potrzebujemy logotypu?

Dzisiejszy program sponsorowała literka „W”.