Wszystko wskazuje na to, że lada chwila rozpocznie się rozbiórka kładki nad linią kolejową, więc to ostatnia szansa dokumentację. Musze poszukać zdjęć tej konstrukcji z czasów drewnianych stopni schodów… Czytaj dalej „Ostatnie dni „szubienicy””
Witek w Fabryczce
Dziś w sali wystawowej umościły się pierwsze prace Grzegorza Witka. Kilka jego dzieł można było zobaczyć w Fabryczce już wcześniej, na zbiorowej wystawie prac uczniów profesora Piotra Gawrona. Niestety jego fotografie dziś stały jeszcze spakowane pod ścianą, ale rzeźby duże i małe, w drewnie i brązie, zachęcają do przyjścia na wernisaż w niedzielę. Uda się? Mnie raczej nie, niestety… Czytaj dalej „Witek w Fabryczce”
Upubliczniać czy przemilczeć?
Nie pierwszy raz staję przed takim dylematem… Wpadają mi w ręce ciekawe materiały związane z historią Wołomina przedstawiające ją w sposób nieprawdziwy, a więc wypadałoby je zamknąć w szufladzie i przemilczeć. Z drugiej jednak strony… Czytaj dalej „Upubliczniać czy przemilczeć?”
Kleyff z przyczajki
Nie śpiewam, nie gram na żadnym instrumencie, ale lubię warsztaty muzyczne – zwłaszcza tę część „na schodach”. Najczęściej to są jakieś luźne gadki przed samą imprezą, w przerwie na fajka, rzadko po wydarzeniu. Wtedy dowiaduję się, czy obraz człowieka, jaki stworzyłem sobie na podstawie jego muzyki, jest prawdziwy. Czytaj dalej „Kleyff z przyczajki”
Kleyffowe warsztaty
Martyna zrobiła już kilka dobrych imprez w MDK – choćby maraton teatralny czy warsztaty z Gołym, ale zaproszeniem na kolejne muzyczne spotkanie Jacka Kleyffa rozczuliła mnie zupełnie… Pewnie wielu muzyków i muzykantów wzruszy tylko ramionami, no bo czego ich niby może nauczyć taki niedzisiejszy grajek?
Prawdy. Może was, moi drodzy, nauczyć prawdy. Czytaj dalej „Kleyffowe warsztaty”
Tylko przeszkadzały!
Jakiś czas temu kręciłem się po mieście z wycieczką z Mińska Mazowieckiego – mieli ochotę trochę poznać Wołomin. Może tylko chcieli być mili i to pierwsze im przyszło do głowy, ale generalnie byli jednomyślni: Ładnie tu macie. Tyle drzew! Czytaj dalej „Tylko przeszkadzały!”
Nietypowo, bo w niedzielę… Kto wie, gdzie to jest? Odpowiedzi oczywiście wyłącznie w komentarzach na blogu. Przypominam też, że jest masa punktów do zgarnięcia za stare, nierozwiązane zagadki! Czytaj dalej „Detaliczny Wołomin (51)”
Pożyteczna
No proszę – nie tylko ja dostrzegłem w Kaśce wyjątkową energię! Pół dnia spędziłem dziś na planie zdjęciowym programu pożyteczni.pl, którego bohaterką była właśnie Kaśka. A że dziewczyna nie jest pazerna na fame, to pokazała ekipie TVP info wielu ciekawych wołominiaków. Czytaj dalej „Pożyteczna”

Najnowsze komentarze