Wołomińskie Klasyki Nocą

Wszystko w tej nazwie jest umowne: i „wołomińskość”, bo różni goście tu przyjeżdżają, i „klasyczność”, bo nie ma na nią definicji, i „nocność” – bo kończyliśmy po 21.00, a jeszcze było widno. Nie zmienia to jednak faktu, że nawet taki zatwardziały rowerzysta jak ja czuje się dobrze na tych spotkaniach dobrze.

Dodaj komentarz logując się przez FB lub Twetter

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.

Stwórz witrynę internetową lub bloga na WordPress.com Autor motywu: Anders Noren.

Do góry ↑