Niespotykane!

Dziś próżno szukać w mediach takich wyjaśnień – każdy wypina pierś do orderów, choćby jedyną jego zasługą było to, że nie przeszkadzał innym. Jak to się stało, że przed wojną jakoś łatwiej było o takie postawy? Może Ziemkiewicz w Polactwie ma jednak rację twierdząc, że nasi porządni, uczciwi i wrażliwi rodacy w przeszłości młodo oddawali swe życie w kolejnych powstaniach i narodowych zrywach, a przetrwali je tylko cwaniacy, których to potomkami w większości jesteśmy?Kurjer Warszawski., R.104, nr 285 (11 października 1924)

 

Kurjer Warszawski., R.104, nr 285 (11 października 1924)
Kurjer Warszawski., R.104, nr 285 (11 października 1924)

 

Dodaj komentarz logując się przez FB lub Twetter

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.

Stwórz witrynę internetową lub bloga na WordPress.com Autor motywu: Anders Noren.

Do góry ↑