Z głową pod wodą

Mały Dziennik, nr 106, 31 sierpnia 1935

To zadziwiające, jak bardzo utkwił mi w pamięci frazes któregoś z lokalnych aktywistów, że Wołomin był zawsze prawicowy… Nie pamiętam, kto wygłosił tę światłą myśl, parę lat już minęło, ale to mało ważne – nie znajduję potwierdzenia tych słów w wycinkach z przedwojennej prasy. Być może tendencyjnie wybieram tytuły? Raczej nie, w końcu nie mam w tym żadnego interesu. A może źle rozumiem słowo „prawicowy”?

 

Jedna myśl w temacie “Z głową pod wodą

Add yours

  1. Nie wydaje mi się by w tamtych czasach niechęć do Żydów była jakimś wyznacznikiem akurat „prawicy”, jakby ją nie rozumieć. To raczej Narodowa Demokracja eksploatowała tę zupełnie spontaniczną niechęć (zreszta obustronną).

    Polubienie

Dodaj komentarz logując się przez FB lub Twetter

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.

Create a website or blog at WordPress.com

Up ↑